niedziela, 10 lutego 2008

Ten czas..

Wczoraj wyjechałam z domu. Dotarłam na miejsce bez problemu :) Wczorajszy dzień był ciężki.. Oprócz podróży dołożyło się do ogólnego zmęczenia późne pójście do łóżeczka bo godzina 2 nad ranem to już późna godzina.. Ludzie są w porządku - znam już imiona wszystkich towarzyszy :)Mam nadzieję, że kolejne dni także będą pozytywne i nie będzie żadnych problemów.. Ważne by PRZEŻYĆ :)

piątek, 8 lutego 2008

Co ja zrobię...

Dziś fragment z filmu "Papa się żeni" z roku 1936. Zabawna piosenka o miłym brzmieniu w wykonaniu Lidki Wysockiej i Zbyszka Rakowieckiego. Bardzo polecam ten film. Fabuła daleka od rzeczywistości i chwilami przypomina jakąś zawiłą intrygę ale po coś w końcu są szczęśliwe zakończenia :)



środa, 6 lutego 2008

Czarno biały skarb..

Od jakiegoś pół roku sumiennie przypominam i poznaje nie oglądane dotąd stare polskie filmy.. Ale nie 5 czy 10 letnie. Pisząc stare mam na myśli te dużo starsze. Bardzo się cieszę, że będąc małą dziewczynką (6-7latką) dziadkowie zaczeli oglądać ze mną przedwojenne filmy. Pokazali mi czym jest taki film i nauczyli je kochać i doceniać. Panuje w nich niesamowita magia a przede wszystkim doskonały humor. Dziwne perypetie bohaterów, panienki z mundurkach, piękni, przystojni i przede wszystkim śpiewający aktorzy.. Pozorne antypatie kończą się wielką miłością a ludzie w gruncie rzeczy są.. hmm.. są ludźmi życzliwymi i radosnymi z życia, które mają.. Nie ważne czy to pani minister, czy włóczędzy - Szczepcio i Tońcio.. Tak na koniec mała próbka :)



poniedziałek, 4 lutego 2008

Kim jest ten człowiek?? :)

Ostatnio dużo pracuję nad tłumaczeniem tekstów na temat Dnia Myśli Braterskiej na potrzeby mojego hufca. Na jednej ze stron natknęłam się na taki film. Tak więc kim jest ten człowiek??





niedziela, 3 lutego 2008

Czarna dziura

"Trzeba przeżyć wszystko, co jest nam dane. Cała radość i cały smutek. Nie wolno nam się od tego uchylić. Nie przeżyty smutek, przed którym uciekliśmy, i tak kiedyś nas dopadnie."
Hanna Krall


Wiem, że smutek jest straszny.. Jest jak dziura a właściwie czarne dziurzysko, które wsysa w siebie całą energię i radość życia ze swojej ofiary.. Mimo, że tyle razy odczuwamy radość to smutek i tak wraca po jakimś czasie, znajdzie nas nawet schowanych pod kołdrą.. Chciała bym kiedyś pokonać to straszne uczucie.. A ukojenie można znaleźć chyba tylko w czymś wielkim, wspaniałym i niepojętym..

"Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca."

Anonim

fot. Adam Rusek