poniedziałek, 14 kwietnia 2008

Memory bench..

Jak coś to nowsze filmy też lubię.. I tak, za każdym razem gdy oglądam Nothing Hill moją uwagę przykuwa pewna ławka. Ławka, na której napisano :

For June who loved this garden from Joseph who always sat beside her. June Wetherby 1917-1992

czyli: Pamięci June, która kochała ten ogród od Josepha, który zawsze przy niej siedział. June Wetherby 1917 - 1992


Piękny tekst.. Zadziwiające jak coś tak prostego może być tak piękne.. Jak zwykła ławka może przeistoczyć się w autentyczny pomnik...

No i tak się zastanawiałam nad tą ławką i postanowiłam trochę porzebać w sieci.. Poszukać o niej jakichś informacji. I się udało. Ławka istnieje naprawdę. Ustawiono ją w Queen’s Gardens w Perth. Co ciekawsze takie ławki nazywa się Memory Bench czyli Ławki Pamięci. Bardzo mi się podoba taka foma..

Obecnie znajduje się tam tabliczka informująca, że ławkę ufundował anonimowy mieszkaniec. Z tyłu ławki jest napis Rodd and Nicole 2002.. Przypuszcza się, że te dwie osoby mają jakiś związek z anonimowym fundatorem... A oto ławka - bohaterka notki :) (kliknij na zdjęcie a będziesz drogi czytelniku mógł przeczytać napis..)..


piątek, 4 kwietnia 2008

Czarne Złoto cd

Dziś kolejna bryłka czarnego złota! Hahh.. Kocham tą piosenkę. Moja babcia sobie ją kiedyś nuciła.. Piosenka "Już nie zapomnisz mnie" z polskiej komendii "Zapomniana melodia". Polecam ten film każdemu :) Sporo śmiechu i dobrej muzyki, która przybliży nam klimaty przedwojenne - rok 1938 :). Wystarczy spojrzeć na wzdychające panny i już się lepiej robi człowiekowi na duszy:) Dla tych co oglądali ślę mydlane pozdrowienia :)


czwartek, 3 kwietnia 2008

Na dobry początek dnia..

Hah.. Mimo chmur za oknem dobrze było dziś wstać.. Bo dziś czwartek a jutro już co?? Ano piątek czyli wyjazd do Wałbrzycha i warsztaty w świetnym towarzystwie. Aha, miałam coś wkleić.. Pierwsze moje skojarzenie kiedy się obudziłam, i wiedziałam, że dziś to muszę wkleić :) Piosenka Heleny Grossównej z "Zapomnianej melodii" z 1938 roku. No to.. Panie Janie rano wstań! Pobudka!



środa, 2 kwietnia 2008

Mieć poddasze??

Hmm mieć swoje poddasze tudzież strych.. rewelacja.. W sumie mam strych ale nie mieszkam tam.. Kilka razy już się zastanawiałam nad przeprowadzką i często ta myśl wraca.. Szczególnie teraz gdy moi dziadkowie są co raz starsi.. Dziś odwiedziłam - zwiedziłam wyjątkowe miejsce i stąd ta notka w sumie.. Super klimatyczne miejsce.. Przytulne i z charakterem.. No i po raz kolejny okazało się, że Jawor to centrum świata :) Haha...

PS: kupiłam buty >> wyczyn !